Kontynuując naszą podróż z Nowego Jorku do Pensylwanii, na swoją bazę do eksplorowania obszarów znanych ze sporej społeczności Amiszów wybraliśmy hotel dogodny lokalizacyjnie, ale też działający pod marką niespotykaną poza Ameryką Północną, która mimo wszystko przypadła nam do gustu podczas poprzednich wizyt za oceanem.
Przed przyjazdem
Wybierając się do USA, potrzebowaliśmy miejsca, w którym moglibyśmy odebrać przesyłane dla nas przesyłki. Na kilka tygodni przed wylotem, skontaktowaliśmy się za pomocą funkcji czatu w aplikacji Hilton Honors z hotelem Homewood Suites by Hilton York, w celu ustalenia szczegółów takiej operacji. Całość komunikacji przebiegała w miłej atmosferze, a obsługa rzeczywiście chciała wyjść naprzeciw naszym potrzebom.

Po przyjeździe
Do hotelu docieramy na dwie godziny przed rozpoczęciem doby hotelowej. Nasz pokój nie jest jeszcze gotowy, więc z załogą recepcji uzgadniamy możliwość pozostawienia bagaży w obiekcie, aby nie wozić ich przez cały dzień, odwiedzając zaplanowane atrakcje. Nie ma z tym najmniejszego problemu.
Kiedy wracamy na miejsce wieczorem, całość formalności przebiega szybko i bez większych zakłóceń. Dowiadujemy się o godzinach serwowania śniadania i to w zasadzie tyle.



Pokój – apartament z sypialnią i dwoma łóżkami typu queen oraz rozkładaną sofą 201 (Two Queen One Bedroom Suite with Sofa Bed 201)
Cały hotel, a wraz z nim i nasz pokój są dużo nowocześniejsze niż opisywany przez nas wcześniej obiekt tej samej marki w okolicach Chicago – Homewood Suites by Hilton Chicago-Lincolnshire.
Mimo wszystko, podstawowe założenia co do projektu pokoju pozostały podobne.
W Homewood York od razu po wejściu do pokoju znajdujemy się w kuchni, z której przechodzimy do części dziennej apartamentu.
Kuchnia jest miejscem w pełni wyposażonym – duża lodówka, zamrażarka, zmywarka, kuchenka, mikrofala.
Do dyspozycji gości jest też odpowiednie szkło, naczynia, sztućce i inne przybory kuchenne. Na miejscu znajduje się też zlew i blaty kuchenne, a naturalnym łącznikiem pomiędzy samą kuchnią a częścią dzienną pokoju jest blat – stół z dostosowanymi wysokością krzesłami.




Część dzienna pokoju to kanapa, stolik i telewizor z towarzyszącą mu komodą. Jest tu wygodnie i przytulnie, choć zdjęcia wykonane po zapadnięciu zmroku mogą nie oddawać w pełni tej atmosfery.


Sypialnia urządzona jest funkcjonalnie – spora przestrzeń, jeden fotel, dwa łóżka typu queen, z dostępem do gniazd z prądem. Do tego telewizor z szafką skrywającą niezliczoną liczbę szuflad.



Z sypialni przechodzimy do łazienki – podobnej do tej z Hamptona w Linden, z tą jednak różnicą, że w Yorku podczas ostatniego remontu nie zdecydowano się na zastąpienie typowej, amerykańskiej wanny prysznicem typu walk in.



Relaks
Homewood Suites jako marka oferuje swoim gościom ciekawy i użyteczny zestaw opcji zagospodarowania czasu oraz wypoczynku. W omawianym obiekcie nie mogło być inaczej.
Basen
Goście mogą skorzystać z krytego basenu. Nie jest to typowa, amerykańska „sadzawka” do moczenia, ale basen, w którym, aby przepłynąć od jednego brzegu do drugiego należałoby użyć więcej niż jednego czy dwóch wymachów rąk. Dodatkowo, jak to często w tego rodzaju miejscach w USA bywa, dostępne są urządzenia umożliwiające korzystanie z basenu przez osoby o ograniczonej mobilności.

Sala ćwiczeń
W pomieszczeniu przyległym do basenu, odgrodzonym od niego ścianą z oknami, znajduje się niewielka, ale dobrze wyposażona sala ćwiczeń.

Patio/Grill
W okresie, kiedy pozwala na to pogoda, hotel udostępnia gościom patio z infrastrukturą do wypoczynku, a także dwoma wielkimi, profesjonalnymi grillami oraz związanymi z nimi utensyliami. Mamy tu zarówno miejsca z ekspozycją na słońce, jak i fragmenty zadaszone. Do tego stoliki, krzesła, fotele – wszystko co niezbędne, aby przyjemnie spędzić dzień ze znajomymi i przyjaciółmi.

Jest tu też mały fragment boiska koszykarskiego, umożliwiający grę jeden na jeden lub po prostu ćwiczenie rzutów do kosza.

Evening reception
Elementem wyróżniającym markę Homewood Suites jest cykliczne, środowe wydarzenie nazywane „evening reception” czyli dosłownie wieczorowe przyjęcie. Odbywa się ono zazwyczaj w godzinach popołudniowych – w przypadku hotelu w Yorku między siedemnastą a dziewiętnastą. Mieliśmy okazję uczestniczyć w kilku tego typu zdarzeniach w innych hotelach. Już na wstępie należy zaznaczyć, że o kształcie tego co otrzymamy w ramach evening reception decyduje lokalny Manager, co w konsekwencji prowadzi do szerokiego wachlarza opcji, które możemy w ramach tych działań spotkać. Uczestniczyliśmy w wydarzeniach opierających się na serwowaniu chipsów i puszek najtańszych napoi z supermarketu. Były jednak też takie, podczas których serwowano krewetki, lokalne wina, a nawet nieco bardziej wyszukane drinki, a gości aktywnie zabawiał i angażował Dyrektor obiektu. W konsekwencji, nigdy do końca nie wiadomo na co można podczas takiego evening reception trafić. Mimo wszystko, warto też moderować swoje oczekiwania w stosunku do takich wydarzeń.
Śniadanie
Amerykańskie hotele z segmentu, który reprezentuje marka Homewood Suits zdążyły nas już przyzwyczaić do oferty swoich, wliczonych w cenę pobytu, śniadań. Tak było w innym opisywanym Homewoodzie – tym spod Chicago, podobnie było w opisywanym niedawno Hamptonie z Linden. I tym razem nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego w kwestii pierwszego posiłku dnia.
Mamy tu bardzo wąski wybór opcji ciepłych, które, jak to bywa w amerykańskich hotelach, nie wyglądały zachęcająco. Reszta opcji składa się głównie z produktów wysoko węglowodanowych.
Pewnym udziwnieniem, wynikającym z innej oferty hotelu, było serwowanie niektórych elementów śniadania w towarzystwie nieczynnych co prawda w tych godzinach, ale obecnych fizycznie nalewaków do piwa.





Inne udogodnienia
I znów, tradycyjnie, amerykańskie obiekty hotelowe z tego segmentu oferują gościom szereg usług komplementarnych, których podstawową funkcją jest zatrzymanie gości w hotelu poprzez zaadresowanie ich podstawowych potrzeb.
Sklepik
Podstawowe produkty higieniczne, przekąski, proste dania mrożone lub chłodzone, napoje, w tym te o niskiej zawartości alkoholu – wszystko to można nabyć na miejscu w sklepiku mieszczącym się przy recepcji.

Ciepłe napoje w lobby
W kontraście do innych obiektów marki Homewood Suites, które odwiedziliśmy, ten w Yorku nie oferował gościom przez cały dzień bezpłatnej kawy czy herbaty. W zamian goście mogli bezpośrednio w recepcji zakupić ciepłe napoje, w tym kawę sygnowaną marką Starbucks.
Piwo z kija
Pierwszy raz spotkaliśmy się w USA z hotelem marki Homewood, który oferował lokalne produkty piwowarskie w wersji z nalewaka. Nie tylko to, ale również całość obsługi nalewaków pozostawała w samodzielnej gestii gości. Nie przyglądaliśmy się tematowi zbyt blisko, ale z tego, co zdążyliśmy się zorientować, aby cieszyć się tą nowością, goście musieli w recepcji wylegitymować się odpowiednim dokumentem potwierdzającym wiek, przedpłacić preferowaną kwotę, za którą otrzymywali kartę magnetyczną, która z kolei służyła do odblokowywania nalewaków piwa, które na bieżąco obciążały przedpłacony rachunek wraz z serwowaniem kolejnych porcji napoju.

Maszyna do lodu
Sypiając zarówno w tanich motelach jak i hotelach luksusowych w USA trudno znaleźć obiekt, który nie oferuje swoim gościom dostępu do maszyn z lodem. Na tamtejszym rynku jest to oferta standardowa, która dla gości z innych części świata może nie być jednak tak oczywista.
Pralnia
Jak przystało na markę Homewood, również obiekt w Yorku oferuje swoim gościom możliwość wykonania prania – za opłatą, rzecz jasna. Dwie pralki, dwie suszarki w osobnym, schludnym i czystym pomieszczeniu, możliwość zakupu detergentów w hotelowym sklepiku – tak wygląda ta wygodna i przydatna dla ludzi w drodze usługa.

Drukarka
Stosunkowo nowym trendem w amerykańskich hotelach jest zastępowanie wszelkiej maści business centers łatwym dostępem do działających w trybie autonomicznym drukarek wraz z odpowiednią instrukcją obsługi opisującą techniczne aspekty zdalnego wydruku bezpośrednio z urządzenia gościa.

Dedykowane miejsca parkingowe dla posiadaczy statusu Diamond w programie lojalnościowym Hilton Honors
Podobnie jak w wielu innych hotelach zrzeszonych w ramach programu lojalnościowego Hilton Honors, szczególnie w Ameryce Północnej, hotel oferuje pulę atrakcyjnych miejsc parkingowych dedykowanych posiadaczom najwyższego statusu w programie lojalnościowym sieci. Oczywiście, kwestia weryfikacji uprawnień do parkowania na tych miejscach opiera się całkowicie na zaufaniu do ludzi z nich korzystających.

Przy wyjeździe
Ze względu na planowane aktywności podczas dnia, wraz z wymeldowaniem się z hotelu zapytaliśmy o możliwość pozostawienia bagaży do godzin popołudniowych. Najpierw wywołaliśmy swoim pytaniem konsternację na twarzach obsługi recepcyjnej, a po dłuższym śledztwie ze strony Recepcjonistki okazało się, co nas lekko zaskoczyło, że jest to możliwe tylko za dodatkową opłatą w wysokości trzydziestu pięciu dolarów.
Podsumowanie
Homewood by Hilton York to typowy przedstawiciel tej rozpropagowanej w Ameryce Północnej marki. Jest to obiekt z jednej strony odnowiony, z drugiej zaś posiadający cechy klasycznego obiektu typu long-stay. Lokalnego kolorytu dodaje mu unikalna usługa z samoobsługowym dostępem do lokalnego piwa. Nasze kontakty z obsługą zarówno przed pobytem jak i w jego trakcie były dobre, a wręcz bardzo dobre, do momentu, w którym chcieliśmy zostawić w hotelu bagaż na kilka godzin już po wymeldowaniu. Mimo wszystko, bez wahania wrócilibyśmy do tego hotelu, gdyby nasze ścieżki raz jeszcze doprowadziłyby nas w te rejony Pensylwanii.
Dane kontaktowe
Homewood Suites by Hilton York
200 Masonic Dr, York, PA 17406, USA