Wybierając się po raz pierwszy do Bułgarii, jako klucz do naszej weekendowej wizyty wybraliśmy dwa największe miasta tego kraju. Przypadek chciał, że są to też jedyne dwa miasta w Bułgarii, w których znajdują się hotele sieci, które mieliśmy zamiar przetestować. O pobycie w stolicznym Radissonie pisaliśmy już wcześniej. Tym razem kolej na chronologicznie pierwszy obiekt, który podczas tej wycieczki odwiedziliśmy.
Po przyjeździe
Do hotelu docieramy wypożyczonym samochodem, więc wizytę zaczynamy od kosztującego 20 Lewa (niecałe czterdzieści pięć złotych) parkingu, mieszczącego sie na poziomie -2.
W recepcji wszystko przebiega bardzo sprawnie, a obsługująca nas Recepcjonistka wydaje się być podekscytowana obsługą gości posiadających status Diamond w programie lojalnościowym Hilton Honors.
Zarezerwowaliśmy podstawowy pokój, a według aplikacji otrzymaliśmy upgrd do pokoju typu superior z balkonem. Po otrzymaniu informacji na temat najważniejszych usług w hotelu, z kartami-kluczami w ręce ruszamy na czwarte piętro, do pokoju 408.


Pokój – superior z łóżkiem typu king i balkonem 408 (King Superior Room with Balcony 408)
Nasz pierwszy pokój nie odbiega wyposażeniem i jakością od większość hoteli marki DoubleTree w Europie wybudowanych w ostatniej dekadzie. Jest czysto, stosunkowo nowocześnie, przestronnie i wygodnie. Jest też balkon z kompletem mebli, oraz widokiem na ulicę biegnącą przed hotelem. Niestety, nasz pokój posiada mankament, który uniemożliwia nam pozostanie w nim na noc. Rozlega się w nim bowiem bardzo nieprzyjemna woń, którą umownie nazwaliśmy „zapachem z rur”. Wracamy więc do recepcji.
Po krótkiej konsternacji i konsultacjach między pracownikami w języku bułgarskim, słyszymy przeprosiny, informację, że sprawą zaraz zajmie się ekipa techniczna, oraz otrzymujemy klucze do nowego pokoju – tym razem o numerze 425.





Pokój – apartament z jedną sypialnią i łóżkiem typu king 425 (King One Bedroom Suite 425)
Nowy „pokój” okazuje się być apartamentem, w którym sypialnia przypomina bardzo nasz poprzedni pokój. Do dyspozycji mamy dwie łazienki – jedną z prysznicem, drugą z wanną, oraz sporych rozmiarów pokój dzienny. Ten ostatni oprócz kanapy, fotela i wygodnego stołu, będącego zarazem odpowiednią alternatywą dla biurka, przy którym da się normalnie pracować, oferuje wygodny blat ze zlewem, oraz działający świetnie ekspres marki Illy.








Relaks
Hotel oferuje swoim gościom usługi spa w ramach osobnej oferty. Jest tu też rozbudowana strefa sportowa, a także, podobno, sauny, z których nie mielismy okazji skorzystać.



Śniadanie
Śniadanie serwowane jest w znajdującej się na poziomie lobby, vis-a-vis recepcji, restauracji OPEN od godziny szóstej trzydzieści. Oferowany zestaw dań nie jest może najszerszy, ale w naszej ocenie wystarczający, a co ważniejsze, elementy, których próbowaliśmy były smaczne i dobre jakościowo. Warto wspomnieć również o obsłudze, która jest miła, grzeczna i uczynna. Oferuje ona również przygotowanie ciepłych napoi. Zamówioną herbatę dostarczono nam bardzo szybko, a zaserwowany zestaw ujął nas skompletowaniem go z porcją miodu.










Inne
Kiedy po śniadaniu zapytaliśmy o możliwość późniejszego wymeldowania – interesowała nas godzina czternasta – uśmiechnięta i energiczna nawet o tak wczesnej porze Recepcjonistka Veronika udzieliła nam go bez najmniejszego problemu, życząc przy tym udanego dnia.
Dane kontaktowe
DoubleTree by Hilton Plovdiv Center
Saint Petka Square 1, Plovdiv, 4000, Bułgaria