Skip to main content

Szybka Recenzja: Hilton Honors – Hampton by Hilton Xi’an Bell Tower North Street, Xi’an

Planując kolejną wizytę w Xi’an mieliśmy świadomość, że nasz wybrany lot z Szanghaju, na którym chcieliśmy przetestować samolot Comac C919, dotrze do miasta docelowego późnym południem. Doliczając do tego transport z lotniska do hotelu, oraz mając na uwadze plany zwiedzania Terakotowej Armii kolejnego dnia od samego świtu, szukaliśmy hotelu, który da nam spokojny sen, ale nie będzie w swojej ofercie posiadał atrakcji, których ominięcie, ze względu na bardzo małą ilość czasu, którą w nim spędzimy, oszczędzi nam uczucia FOMO. Tak, celowo wybieramy obiekty o ograniczonym zakresie usług, kiedy ma to sens i uzasadnienie. Nie zakładaliśmy wtedy w ogóle, że nasz lot liniami China Eastern może w ogóle ulec znacznemu opóźnieniu. Tak się jednak stało, co tylko utwierdziło nas w przekonaniu, że już na etapie planowania dokonaliśmy właściwego wyboru miejsca na nocleg po przylocie do Xi’an.

Po przyjeździe

Do hotelu docieramy dość późno, z bardzo uporządkowanego w kwestii doboru taksówek lotniska XIY. Wejście do hotelu jest dość niepozorne – wygląda jak typowa „parkingowa” dziura w ścianie budynków w Chinach. Na szczęście łapiemy się wzrokiem z Panem z Ochrony, który rozpoznaje w nas travelonów poszukujących zachodniego, sieciowego hotelu i kieruje nas bezpośrednio do windy, która zawozi nas na czwarte piętro, gdzie znajduje się recepcja.

W sporym lobby łatwo odnajdujemy kontuar recepcyjny. Po zwyczajowym “hello” ze strony obsługi orientujemy się, że jak to często bywa, do obsługi zagranicznych gości hotelowych „wypychana” jest albo osoba znająca angielski, albo inny dedykowany pracownik, którego „uszczęśliwiono” taką funkcją. „Nasza” recepcjonistka należy chyba do tej drugiej grupy, ale jest rezolutna i zna się na swoim fachu. Nie bawimy się więc w konwersację po angielsku i próbę znalezienia najmniejszego wspólnego mianownika w tym języku. Recepcjonistka po wyuczonym powitaniu wyciąga telefon-translator i gestem przekonuje nas, abyśmy do niego wygłosili swoją kwestię, po czym odsłuchuje jej przetłumaczonej wersji, dyktuje swoją odpowiedź po chińsku i przekazuje nam urządzenie powtórnie, tym razem, abyśmy to my posłuchali jej odpowiedzi po angielsku. Mimo takiej formy komunikacji, sprawy idą bardzo szybko. Po chwili otrzymujemy już gotowe karty-klucze. Ze względu na nasze plany następnego dnia, pytamy, czy istnieje możliwość zamówienia śniadania na wynos. Pierwszy posiłek dnia w dniu naszego pobytu serwowany jest od godziny siódmej rano, co pokrywa się dokładnie z planowaną przez nas godziną wyjazdu w kierunku Terakotowej Armii. Znów za pomocą translatora Recepcjonistka zachęca nas do skorzystania ze śniadania na miejscu. Twierdzi, że większość dań dostępna będzie już od szóstej czterdzieści. Decydujemy się na to rozwiązanie – z chęcią przyjrzymy się jak wygląda oferta śniadaniowa w Hamptonie w Chinach.

Udaje nam się jeszcze załatwić na miejscu kwestię późnego wymeldowania. Planujemy powrót z Mauzoleum Pierwszego Cesarza Chin wczesnym popołudniem, więc pytamy o checkout o godzinie piętnastej. Recepcjonistka zanurza się na chwilę w głębinach systemu obsługi hotelu, energicznie pracując przez ten czas z komputerem, po czym informuje nas, że jako uczestnicy programu lojalnościowego Hilton Honors o statusie Diamond otrzymujemy “late checkout” do godziny szesnastej. Bardzo podoba nam się taki obrót sprawy – nie będziemy się musieli w ogóle spieszyć i nadmiernie kontrolować czasu.

Po kilku minutach wyruszamy z powrotem do windy, która zawiezie nas na szóste piętro

Pokój – superior z dwoma łóżkami typu twin 622 (Two Twin Beds Superior Room 622)

Wchodząc do pokoju jeszcze tego nie wiedzieliśmy, ale nasz zarezerwowany Two Twin Beds Room uległ upgrd do wersji Superior tego samego typu pokoju. Różnica polega na zmianie fotela w kanapę w wyższej kategorii pomieszczenia.

Zacznijmy jednak od początku.

Już w drodze do pokoju, mijamy spore pomieszczenie pralniczo – prasowalnicze. Nowoczesne i czyste pralko – suszarki, wygodne miejsce do prasowania, do tego detergenty, a to wszystko dostępne dla gości bezpłatnie. Dla osób, podobnie jak my, w długiej podróży – świetne rozwiązanie i wielkie ułatwienie.

Sam pokój, jak na standardy marki Hampton znane z Europy – ogromny. Dwa łóżka, wygodna kanapa, duży telewizor, sporej wielkości blat biegnący przez większą część ściany z telewizorem, biurko z krzesłem – wygląda to naprawdę dobrze.

Ścianę u wezgłowia łóżek zdobi bardzo gustowny malunek nawiązujący do lokalizacji hotelu.

Łazienka – kosmetyki Peter Thomas Roth, choć w dużych pojemnikach wielorazowego użytku, to coś, czego po marce Hampton nie spodziewaliśmy się wcale. Biorąc pod uwagę, że w Europie i Ameryca Północnej wyeliminowano ją z pozycjonowanych wyżej marek Hilton’a, pozytywne zaskoczenie w chińskim Hamptonie trudno przecenić.

Z rzeczy negatywnych – warto zaznaczyć, że wiele chińskich hoteli, również działających pod globalnymi markami, cały czas oferuje swoim gościom pokoje dla palących. Aby ukryć ten fakt, często stosowane są w pokojach różnego rodzaju nawilżacze, czasami w połączeniu z infuserami zapachowymi lub inne podobne rozwiązania. Tak było i w przypadku naszego pokoju w tym hotelu.

Z pozytywów – w szafie znaleźć można wieszaki wyściełane atłasową tkaniną, co według krajowych znawców jest podobno oznaką hoteli luksusowych, także marka Hampton w Chinach automatycznie awansowała do grona hoteli luksusowych.

Nieco poważniej – rzecz, której nie spotkamy w europejskich Hamptonach – porządnej jakości kapcie hotelowe, dla Niej i dla Niego.

Inną ciekawostką, która może mieć spore znaczenie dla osób planujących podróż po Chinach w nieco mniej oczywiste miejsca – Hampton by Hilton Xi’an Bell Tower North Street jest przykładem obiektu, którego lokalna angielskojęzyczna nazwa odbiega od tego, co znaleźć możemy w systemie rezerwacyjnym Hiltona. Widać to doskonale na wizytówce znajdującej się na tablicy magnetycznej w pokoju. Warto mieć to na uwadze przy szukaniu lokalizacji naszego miejsca docelowego na mapie, lub przy zamawianiu Didi, aby do niego dojechać. Z naszego doświadczenia wynika, że poprawne dane zawarte są w serwisie Trip.com i tam zazwyczaj potwierdzaliśmy adresy i nazwy hoteli, w przypadku jakichkolwiek wątpliwości.

Śniadanie

Na śniadanie, zgodnie z sugestiami Recepcjonistki, ze względu na napięty plan dnia wybieramy się na kwadrans przed oficjalną godziną jego rozpoczęcia. Ku naszemu zaskoczeniu pierwszy posiłek dnia o tak wczesnej porze przyciągnął spore rzesze gości krajowych, którzy zjawili się tu najwidoczniej sporo przed nami. Jeśli ostrzeżenia Recepcjonistki na temat możliwego braku niektórych potraw się sprawdziły, to my tego w żadnym momencie nie zauważyliśmy. Wszystkie miejsca w bufecie były zajęte, kuchnia oferująca (tak, w marce Hampton!) dania na zamówienie pracowała pełną parą, wszystko wyglądało smacznie i zachęcająco.

Posileni tradycyjną, poranną zupką możemy wyruszać w kierunku Mauzoleum Pierwszego Cesarza Qin oraz znajdującej się na jego terenie Terakotowej Armii.

Inne udogodnienia

Hotel oferuje swoim gościom dostęp do sali ćwiczeń, z której ze względu na krótki czas pobytu nie skorzystaliśmy.

Istnieje też możliwość odświeżenia swoich ubrań w bezpłatnej pralni, w której oprócz pralek i suszarek znajdziemy niezbędne detergenty, wygodne miejsce do składania i prasowania odzieży, a także stolik z krzesłami i butelkowaną wodą pitną.

W lobby serwowane są przekąski i napoje, w tym ciepła „plum soup”, czyli zupa śliwkowa, która w rzeczywistości przypomina bardzo dobrze nam znany kompot ze śliwek.

Podsumowanie

Hampton by Hilton Xi’an Bell Tower North Street to przykład starszego obiektu międzynarodowej marki, który odwiedziliśmy podczas naszej niedawnej podróży. Zaskakująca jest tu nikła znajomość języka angielskiego przez Obsługę. Z drugiej jednak strony, Pracownicy potrafią sobie poradzić z komunikacją za pomocą odpowiednich narzędzi, są uprzejmi i pomocni. Przywileje wynikające ze statusu w programie lojalnościowym Hilton Honors okazały się dla nas bardzo użyteczne – późne wymeldowanie do godziny szesnastej dało nam spokój w realizacji naszych planów. Nawet procedura wymeldowania, w czasie której Recepcjonistka, zamiast trudzić się używaniem translatora, dała nam znać, że wszystko jest okej uśmiechając się i unosząc kciuk w międzynarodowym geście „OK” była na swój sposób pozytywna. Jeśli lokalizacja będzie nam odpowiadać, to przy kolejnej wizycie w Xi’an zatrzymamy się w Hampton by Hilton Xi’an Bell Tower North Street ponownie.

Dane kontaktowe

Hampton by Hilton Xi’an Bell Tower North Street
No.382 Beida Street, Lianhu District, Xi’an, Shaanxi, China

Galeria

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

×

Polub nas na Facebooku!