Skip to main content

Szybka Recenzja: Airbnb – Sarajewo

Decyzję o wyborze miejsca pobytu i noclegu w Sarajewie zmienialiśmy kilkukrotnie. Spośród sieci hotelowych, w których programach lojalnościowych posiadamy wyższe statusy – Hilton, Radisson, IHG i Accor, tylko ta ostatnia dysponuje obiektami w stolicy Bośni i Hercegowiny i jej okolicach. Budując plan pobytu w mieście – gospodarzu Igrzysk Olimpijskich 1984 roku, posiadaliśmy rezerwacje we wszystkich obiektach francuskiej sieci po kolei. Ostatecznie, po porównaniu kilku czynników, wśród których lokalizacja była jednym z najważniejszych, zrezygnowaliśmy z noclegu w hotelu i skorzystaliśmy z jednej z ofert na portalu Airbnb. 

Przed przyjazdem

Mieszkanie znajduje się w ścisłym centrum Sarajewa, w pobliżu przystanku trolejbusowego w kierunku lotniska, a do słynnego Starego Bazaru – Baščaršija, mieliśmy dziesięć minut spacerem. W okolicy są lokalne sklepy, kawiarnie, piekarnia z pysznym chlebem i burkami oraz stacja kolejki linowej na górę Trebević – świetny punkt widokowy na całe miasto. Miejsce niemal idealne.

Rezerwacji w wybranym Airbnb dokonujemy niespełna trzy tygodnie przed przyjazdem. Po potwierdzeniu bookingu otrzymujemy dokładny adres, który potwierdza nasze wcześniejsze przewidywania co do lokalizacji mieszkania. Na tydzień przed przyjazdem otrzymujemy przypomnienie z Airbnb o rezerwacji oraz dodatkowe informacje praktyczne, w tym wiadomość, że instrukcję wejścia do mieszkania otrzymamy od gospodarza na trzy dni przed zameldowaniem. 

Ostatnie dni przed wyjazdem do Sarajewa są dla nas bardzo intensywne biznesowo, przez co zupełnie nie odnotowujemy faktu, że jeszcze w przeddzień wyjazdu nie otrzymaliśmy żadnej wiadomości od Właścicielki mieszkania. Postanawiamy się skontaktować z nią samodzielnie, wysyłając wiadomość w serwisie Airbnb. Wkrótce otrzymujemy odpowiedź, ze szczegółowymi instrukcjami jak wejść do mieszkania. 

Po przyjeździe

Po przylocie do Sarajewa, korzystamy z biegnącej nieopodal lotniska linii trolejbusowej, którą dojeżdżamy w pobliże bloku mieszczącego nasze wynajęte mieszkanie.

Zgodnie z instrukcjami od Wynajmującej otwieramy drzwi i naszym oczom ukazuje się mały przedpokój prowadzący do dalszej części lokalu oraz pomieszczenie ukryte za drzwiami, którym okazuje się być łazienka. 

Mieszkanie w centrum Sarajewa

Mieszkanie jest niewielkie, ale spokojnie zmieści dwójkę dorosłych lub rodzinę z małymi dziećmi. 

Mieści się na ostatnim piętrze najwyższego w okolicy budynku i posiada świetny widok na rzekę i stare miasto.

Największym pomieszczeniem w mieszkaniu jest salon z aneksem kuchennym, dobrze wyposażonym w kuchenne przybory, naczynia, garnki i podstawowe artykuły gospodarczo-spożywcze. Nie brakuje tu płyty grzewczej,  kuchenki mikrofalowej oraz stołu do spożywania posiłków. 

W salonie króluje wygodna kanapa, dostępny jest też telewizor, głośniki stereo hi-fi z możliwością podłączenia za pośrednictwem bluetooth i dwudrzwiowa szafa.

Regał z otwartymi półkami odgradza salon od części sypialnianej, która znajduje się na końcu mieszkania patrząc od drzwi wejściowych, przy samym oknie. Sypialnia jest niewielka, w zasadzie mieści się tam jedynie przygotowane łóżko.

Łazienka posiada kabinę prysznicową, umywalkę, toaletę (z lekko uszkodzoną deską) oraz pralkę. Nad tą ostatnią zainstalowano bojler. Dla gości przygotowano oczywiście ręczniki oraz podstawowe kosmetyki. 

Do mieszkania przynależy również miejsce postojowe w podziemnym garażu oraz miejsce na rowery, ale nie korzystaliśmy z tych udogodnień. 

Mimo tego, że mieszkanie znajduje się w ścisłym centrum stolicy, przy ruchliwej ulicy, panowała w nim cisza i spokój. Okna są znakomicie wygłuszone.

Jednego dnia mamy mały kłopot z wzięciem ciepłego prysznica. Mimo włączonego od dłuższego czasu bojlera, ciepła woda nie pojawia się w kranach. Wysyłamy pytanie do Właścicielki, czy może wie jaki jest ku temu powód. Gospodyni odpisuje zdawkowo, że zapewne trzeba dłużej poczekać i na pewno ciepła woda będzie. Ostatecznie po ponad godzinie od korespondencji bierzemy prysznic w nadal zimnej wodzie. Na szczęście letnie temperatury na zewnątrz rekompensują nam tę niefortunną chwilę poranka. Po powrocie ze zwiedzania tego dnia, ciepła woda  bez problemu jest dostępna w kranach.

Niedługo przed wyjazdem kontaktujemy się z Właścicielką, aby uzyskać instrukcję wymeldowania. Otrzymujemy wiadomość zwrotną wraz z prośbą o informację, kiedy już się wyprowadzimy.

Podsumowanie

Nasz wydłużony weekend w wynajętym mieszkaniu w centrum Sarajewa minął spokojnie. Poza jednym incydentem z ciepłą wodą nie mieliśmy innych problemów.

Właścicielka mieszkania była oszczędna w kontakcie z nami, nie wykazywała zbytniego zainteresowania, czy wszystko jest w porządku, lub czy może czegoś potrzebujemy. W porównaniu do innych gospodarzy Airbnb jakich poznaliśmy wcześniej – była najmniej aktywna. Trudno nam ocenić, jaka byłaby jej reakcja, gdyby pojawił się jakiś większy problem czy potrzeba związana z wynajętym mieszkaniem.

Sam lokal był wygodny i znajdował się w bardzo dobrej dla nas lokalizacji.

Dane kontaktowe

Hamdije Kreševljakovića, 71000 Sarajewo


Galeria

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

×

Polub nas na Facebooku!