Recenzja: Salonik biznesowy Business Executive Lounge, Bydgoszcz

Ten wyjazd wydarzył się trochę z nienacka. Polskie Linie Lotnicze LOT latały już wcześniej z Warszawy do Bydgoszczy. Połączenie to zostało jednak po raz ostatni zawieszone w 2017 roku, a my nie zdążyliśmy się na tej trasie przelecieć. Kiedy we wrześniu 2019 roku przewoźnik ogłosił wznowienie połączenia z dziesięcioma lotami w tygodniu, bez ociągania znaleźliśmy wolny termin i zarezerwowaliśmy lot.

Na noc w Bydgoszczy zatrzymaliśmy się w Holiday Inn Bydgoszcz, gdzie miło spędziliśmy czas, aby następnego dnia wybrać się w drogę do Warszawy. Lotnisko w Bydgoszczy nie jest nadmiernie obarczone ruchem. Jako, że jednym z celów naszego wypadu była wizyta w lotniskowym Business Lounge, po lekturze rozkładu lotów doszliśmy do wniosku, że dla zwiększenia szans na dobre zdjęcia saloniku, tak, aby nie przeszkadzać innym gościom, powinniśmy pojawić się na lotnisku na nieco ponad dwie godziny przed planowym czasem naszego lotu. Jakież było nasze zdziwienie, kiedy przy próbie przejścia przez elektroniczne bramki prowadzące do kontroli bezpieczeństwa nie chciały nas one przepuścić. Byliśmy odprawieni, mieliśmy karty pokładowe, nie potrzebowaliśmy nadawać bagażu, gdyż podróżowaliśmy „na lekko”. Obsługujący to stanowisko pracownik kazał nam wrócić w to miejsce na dwie godziny przed lotem, jednak po krótkiej wymianie zdań dał się przekonać do przepuszczenia nas do kontroli bezpieczeństwa bez dodatkowego oczekiwania. Powodu, dla którego pracownicy lotniska nie chcą wpuszczać pasażerów do strefy sterylnej na więcej niż dwie godziny przed ich lotami, niestety nie udało nam się ustalić. Mamy nadzieję, że władze lotniska szybko zmienią zdanie w tej kwestii i usuną to sztuczne, szkodliwe i irracjonalne ograniczenie.

Po przejściu kontroli bezpieczeństwa, w sali terminala szybko odnajdujemy sporych rozmiarów napis „Lounge”. Problem w tym, że każde z drzwi znajdujących się w jego pobliżu są zamknięte na klucz. Szybko okazuje się jednak, że dostępem do tego miejsca zarządza świetna ekipa z pobliskiego „So Coffee”. Po krótkiej procedurze formalnej weryfikacji uprawnień do skorzystania z oferty saloniku, drzwi zostają otwarte i naszym oczom ukazuje się mały, ale wygodny jak się okaże lounge.

Do dyspozycji gości oddano tu fotele, kanapy, oraz świetny widok na pas startowy i płytę lotniska w Bydgoszczy. Jest również mała część bufetowo – barowa, oraz toaleta, czyli wszystko czego potrzeba do szczęścia podczas oczekiwania na swój lot. Oczywiście, nie zapomniano też o dostępie do internetu za pomocą wifi.

Zanim jeszcze zdążyliśmy rozejrzeć się na miejscu, obsługa zaproponowała nam zamówienie czegoś z lounge’owego menu. Zdecydowaliśmy się na kanapki, ciastko, oraz herbatę i kawę.

W oczekiwaniu na zamówione dania, mieliśmy czas na bliższe zapoznanie się z tym, co oferuje bydgoski Business Lounge. Oprócz opisanych wcześniej udogodnień, goście mogą skorzystać z dedykowanej sieci Wifi z dostępem do internetu. W barku – bufecie, oprócz minimalnego wyboru słodkich i słonych przekąsek znajdziemy także owoce. Główną ofertę stanowią tu napoje – szkoda, że w lodówce, schłodzone, wylądowały jedynie alkohole, bez żadnych soft drinków. I to w zasadzie wszystko.

Po chwili obsługa pojawia się z zamówionym jedzeniem i napojami. Trzeba przyznać, że wszystkie testowane przez nas elementy salonikowego menu były wyśmienite. Kanapki były świeże, chrupiące, wypełnione po brzegi dobrze zbalansowanym miksem warzyw i sera w, oraz warzyw i wędlin w przypadku drugiej kanapki. Kawa była aromatyczna i ciepła, z doskonale dobraną ilością mleka, herbata zaś gorąca, smaczna, w sporych rozmiarów dzbanku, który wystarczył na cały czas naszej wizyty w lounge. Wisienką na torcie była mocno czekoladowa i wilgotna muffinka, którą zjedliśmy w ramach deseru.

Podczas naszej wizyty, przed popołudniowym lotem do Warszawy, w saloniku gościło sześć osób – sporo, biorąc pod uwagę jego rozmiar i częstotliwość lotów z bydgoskiego lotniska.

Połączenie kameralnej atmosfery, kelnerskiej niemal obsługi, oraz świetnego widoku na płytę postojową, powodują, że Business Lounge na lotnisku w Bydgoszczy jest bardzo przyjemnym miejscem na spędzenie czasu przed lotem.